Martyna Raduchowska „Czarne Światła: Łzy Mai”
Nie ma tu ani kawałeczka moich starych wiedźm czy pecha. Jest cyber rzeczywistość, nanotechnologia i cała masa dziwnych, trudnych do wymówienia słów. Nie lubię SF, […]
Nie ma tu ani kawałeczka moich starych wiedźm czy pecha. Jest cyber rzeczywistość, nanotechnologia i cała masa dziwnych, trudnych do wymówienia słów. Nie lubię SF, […]
W domu szanowanego małżeństwa dochodzi do przerażającej zbrodni; zostaje zamordowany ich trzyletni syn. Historia oparta na faktach; Anglia rok 1860. Zagadkę śmierci rozwiązuje pan Whicher, […]
Wszystko co wychodzi spod pióra Becketta jest dobre. Wszystkie jego książki o doktorze Hunterze zostały przeze mnie dosłownie pożarte. Zawsze jest tak samo; niesamowity klimat, […]
I pojawił się mistrz; niesamowity, niepowtarzalny Stephen King. Uwielbiam go i darzę miłością absolutną, choć z przykrością muszę stwierdzić, że niektóre z jego książek to […]
Copyright © 2023 | Bo Czaczytać