Denis Szabałow „Prawo do Zemsty”

Tematyka postapokaliptyczna daje naprawdę duży wachlarz możliwości. Świat jest praktycznie nieograniczony, mnogość abstrakcyjnych sytuacji czy najbardziej odjechanych pomysłów powoduje, że Autor może praktycznie wszystko.
Szabałow, pomimo iż w znanym już Czytelnikowi świecie, wyprodukował chyba jedną z bardziej zawiłych tajemnic Uniwersum. A przy tym, napisał kawał genialnej powieści.
Początek fabuły nie jest skomplikowany. Po odkryciu bestialskiego mordu na ludziach ze Schronu, Daniła wyrusza by zrobić to, co należy, to jest szukać sprawiedliwości poprzez dokonanie zemsty. W tym celu, z nową ekipą, udaje się do Penzy, równocześnie uciekając przed Bractwem. I to tyle, tak na zachętę… 😀
Głównymi atutami powieści są; świetnie zbudowana tajemnica i genialne sceny walki. Bohaterowie bowiem, walczą dzielnie, mężnie, a co najważniejsze, taktycznie. Wszystkie ruchy podczas bitwy są zaplanowane i obmyślone przez dowódcę. Ponadto Szabałow dodał dość sporo opisów broni i żargonu wojskowego, więc dla fanów wojaczki to czysta poezja.
Niestety, w większości starć, ludzie Daniły to oddział terminatorów. Mordują całą kupę wrogów bez jakichkolwiek strat własnych… to irytuje (jak w filmach ze Stevenem Seagalem!!), ale da się przełknąć, bo pomimo, że aż uderza Cię w twarz tym małym prawdopodobieństwem, to wciąż jest świetnie napisane.
Do stylu nie mam zastrzeżeń, praktycznie całą powieść czyta się szybko i przyjemnie; wiele ciekawych opisów, nowych charakterystycznych postaci a i dialogi trzymają poziom.
Sama Penza (miasto w Rosji) jest naprawdę dobrze przemyślana. Panuje w niej niejaka równowaga a frakcje są niezwykle interesujące. Myślę, że spokojnie mogę napisać, że jest to jedno z najlepiej zaplanowanych miast w Uniwersum.
Co do rzeczy irytujących, to tak naprawdę, nie podobało mi się głównie to, że nagle wszyscy dostają jakieś pociągi pancerne. Nie wiem, ale pociąg pancerny jakoś mi nie pasował… wiem brzmi dziwnie, ale kiedy przeczytacie będzie to miało o wiele więcej sensu 😀
Warto też wspomnieć o dołączonym do książki darmowym zbiorze opowiadań fanowskich. To fajna akcja; w cenie jednej powieści dostajesz dwie i to w tematyce, którą lubisz. No i masz okazję zapoznać się z zupełnie nowymi Twórcami, którzy pewnego dnia mogą stać się Twoimi ulubionymi!
Prawo do Zemsty to moja faworytka i chyba najlepsza część trylogii Szabałowa; trzyma w napięciu, jest świetnie napisana i ma w sobie ten niepowtarzalny klimat Uniwersum Metro 2033.
To naprawdę dobre postapo, więc… CzaCzytać!