George R.R. Martin „Starcie królów”

George R.R. Martin Starcie królów Czaczytać George R.R. Martin „Starcie królów”
George R.R. Martin „Starcie królów” 5.00/5 (100.00%) Głosów: 2 s

Po fenomenalnej, pierwszej części, Martin znowu zaskakuje. Kontynuuje świetną historię z wieloma ciekawymi wątkami i sprawia, że staje się ona coraz bardziej tajemnicza…

Zacznijmy od tego, o czym jest. W największym, możliwym skrócie; wszystko trafił szlag; Westeros zaczyna się rozpadać, nadchodzą Dzicy, Inni i Bóg wie co jeszcze. Na wschodzie Daenerys wychowuje smoki a wojna powoli się rozkręca.

Musze to napisać, to sequel idealny. Świetne połączenie wątków sprawia, że trudno zauważyć przejście od części do części. Historia? Naprawdę genialna, pełna nieoczekiwanych zwrotów akcji, bitew, intryg i zgonów, mniej lub bardziej lubianych bohaterów.

Samych bohaterów jest wielu, z dobrze rozbudowaną historią i charakterem. Niektórym kibicujemy, a niektórych (szczerze) nienawidzimy. Auto uraczył nas całą gamą szczególików, które mogą wprowadzić lekki zamęt, przy tak gigantycznej ilości postaci, ale przy dobrej fabule, nic nie jest w stanie mi przeszkodzić.

Należy też wspomnieć o wielu opisach, które kreują świat przedstawiony i dopełniają historię.

Akcja jest wartka niczym górski strumyk, a styl sprawia, że powieść można przeczytać jednym tchem, praktycznie bez przerw, mimo, iż jest to najgrubsza część z całej serii.

Na plus jest też mapka z tyłu, dzięki której można prześledzić podróż różnych bohaterów i jeszcze lepiej wczuć się w klimat. Autor niezwykle elegancko przedstawia różne warstwy społeczne i zachowania ludzkie.

Mnóstwo w tym wszystkim śmierci, brudu i okropieństwa wojny. Mnóstwo, to szczerze mówiąc, mało powiedziane… jest brutalnie i czasem, wręcz odrażająco.

Poza tym, w książce jest pełno intryg i to takich, że włos na głowie się jeży; bywa, że naprawdę trudno się połapać, w tym co kto zrobił, gdzie to zrobił i kiedy, ale im tych intryg więcej, tym historia bardziej wciąga!

Starcie królów to świetny, trzymający w napięciu sequel, który, wręcz zmusza do sięgnięcia po kolejny tom… uważajcie, bo ta historia uzależnia… i to jak!

Bezwzględnie CzaCzytać!