Jarosław Jakubowski „Oczy pełne strachu”

Jarosław Jakubowski Oczy pełne strachu Czaczytać Jarosław Jakubowski „Oczy pełne strachu”
Jarosław Jakubowski „Oczy pełne strachu” 4.60/5 (92.00%) Głosów: 10 s

Kupiłam tę książkę jakoś tak przez przypadek, chyba z potrzeby zrobienia sobie krótkiej przerwy od dłuższych form i przyjemnego powrotu do opowiadań. Ten przypadek spowodował, że nie mogłam przestać czytać nawet na chwilę… co dla rodziny, współpracowników i współpasażerów, bywało czasem troszkę męczące… :)

Jarosław Jakubowski stworzył kompilację krótkich opowiastek które powodują, że zaczynasz się zastanawiać nad swoimi wszystkimi (nawet tymi malutkimi…) grzeszkami i wyczekujesz z napięciem kiedy spadnie na ciebie, mniej lub bardziej, zasłużona kara.

Jest tu po prostu wszystko, każde opowiadanie to historia jakiejś postaci zła i … każde, ale to każde jest genialne. W takich zbiorach możesz wybierać; czasem coś ominąć (gdy nudzi), czasem doczytać coś raz jeszcze (ot tak, dla dzikiej satysfakcji) a tu?? Tu czytasz od deski do deski, każdy przecinek, każde słowo jest umieszczone perfekcyjnie. Każda historia jest inna i po prostu umierasz ze strachu, obrzydzenia, czy też zachwytu nad tym co pan Jakubowski wykombinował (a facet ma wyobraźnię… i potrafi kombinować!)

Np. w opowiadaniu „Autobus” czytamy myśli każdego z pasażerów (co za genialny pomysł)!!! Nikt nic nie mówi, jedynie myśli, spojrzenia, domysły. Widzimy jak ludzie są odczytywani, jak często źle odbieramy ich gesty, zamiary. No po prostu majstersztyk!

W „Świerszczu” zastanawiamy się czy autor czasem nie zwariował, by przy ostatnim zdaniu nagle wszystko załapać.

Dzięki „Proboszczowi Zawidzkiemu” dowiadujemy się, że sumienie, nawet jeśli na trochę je uśpimy, w końcu da o sobie znać.

„Wampir. Próba Rekonstrukcji” to chyba moje ulubione opowiadanie. Bo jest w nim po trochę wszystkiego i jeszcze, może dzięki „ukochanej” głównego bohatera nabiera takiej jakiejś magicznej plastycznej oprawy. Smutne, straszne i dołujące…. Czyli dokładnie takie jak lubię.

To tylko kilka przykładów, a w innych historiach jest jeszcze cała masa ciekawostek, takich jak przerażająca nie dająca się spławić pozytywka, dom gnijący od środka, samotność, chęć popełnienia największej zbrodni, kara, brutalność, duchy, zew krwi, miłość… możecie wybierać do woli!

Bohaterowie to zwykli ludzie, tacy jak ja czy ty… dostają wybór i zazwyczaj wybierają źle, a później pojawiają się konsekwencję. Ludzie którzy skupiają się na czymś, gubią, życzą innym źle lub są po prostu zdrowo (ale to naprawdę zdrowo) popaprani.

Bezwzględnie CzaCzytać… by dowiedzieć się, że czasem, gdy intensywnie o czymś sobie rozmyślamy, a to coś może nie być, że tak ujmę to delikatnie, dobre dla innych, to możemy na siebie ściągnąć coś złego… Coś co będzie nas prześladować, aż do końca naszych dni…