David Eagleman „Mózg. Opowieść o nas”
Człowiek to niezwykle skomplikowane stworzenie, a mechanizmy, które doprowadziły nas do tego kim teraz jesteśmy, to już totalna bajka i… odjazd. I właśnie, przy tym „odjeździe”, pojawia się nasz pan i władca- mózg– jeden z najciekawszych i najbardziej tajemniczych narządów, które to znów…. dyrygują nami przez całe życie!
Tym samym, przeczytanie książki Davida Eaglemana było, dla nas, ciekawskich istot, całkowitą i bezsprzeczną koniecznością!
Autor nie udziwnia i w bardzo przystępny i interesujący sposób opowiada o tym, jak funkcjonuje człowiek i jego mózg- dostajemy, więc dawkę podstawowej wiedzy na temat budowy i pracy mózgu, dowiadujemy się jak się kształtuje (od pierwszych dni naszego życia), a także jak jego wynikowe, czyli np. pamięć, są… kruche.
Świat to energia i materia, a to jak przyszło nam go widzieć, to… iluzja. Na przestrzeni lat mózg ludzki osiągnął mistrzostwo w przekształcaniu tej energii i materii w intensywne doświadczenia sensoryczne, dające nam szanse na prawidłowe funkcjonowanie w otaczającym nas świecie. Dzięki naszemu mózgowi, czyli tej niezwykłej maszynie obliczeniowej, mamy możliwość postrzegania kolorów, różnorodności materiałów, dźwięków, czy zapachów.
Albo! To totalnie pokręcone, że mózg jest w stanie oszukać człowieka, wytwarzając fałszywe wspomnienia, które przyjmowane są jako prawdziwe.
Anegdoty, zawarte w książce, bardzo mnie zaciekawiły; przede wszystkim wiedzą, która ukazała mi, do czego, tak naprawdę, nasz mózg jest zdolny. To fascynujące, jak łatwo można oddziaływać na drugiego człowieka, choć sam, nigdy, nie będzie tego świadom.
W Mózg. Opowieść o nas przytoczono historię dotyczącą agresji. W 1966 roku Charles Whitman zabił szesnaście osób, a trzydzieści dwie ranił. Nikt nie spodziewał się po nim tak strasznego aktu… W liście samobójczym, zamachowiec napisał, że coś go do tego pchało i, że zdawał sobie sprawę, że było to złe. W sekcji mózgu Whitmana ujawniono guz naciskający na ciało migdałowate, odpowiedzialne za odczuwanie agresji i lęku… Czyli, po chwili zastanowienia, możemy spokojnie dojść do wniosku, że mózg panuje nad naszym ciałem, prowadzi nas i oszukuje… To jak nic, powinniśmy go poznać lepiej, bo lepsze jego poznanie, pozwoli nam również… poznać samych siebie.
Eagleman używa ilustracji, przykładów, anegdot, rysunków, zdjęć i wykresów, dzięki czemu, po pierwsze jest ciekawie, a po drugie nie ma problemu ze zrozumieniem treści, czy przekazu.
Bardzo polecam tę książkę, bo nie jest to kolejna opowieść, powielająca i powtarzającą te same, znane nam już, fakty. Nie, tu dostajemy masę ciekawostek, dużo informacji o mechanizmach działania mózgu i taką małą lekcję na temat tego… jak my sami, możemy trochę poszukiwać innych 😉
Podejmijcie decyzję w „dylemacie wagonika”, poobserwujcie ze znajomymi z pozoru, proste w odbiorze rysunki i zdobywajcie wiedzę o tym jak działa nasz mózg, by później, móc to jego działanie podkręcić!!
CzaCzytać!