Vladimir Wolff „Nim wstanie dzień”
SF to jeden z gatunków gdzie można totalnie zaszaleć; stworzyć światy, cywilizacje, a potem upchnąć to w swoje własne prawa i naginać rzeczywistość niczym mały […]
SF to jeden z gatunków gdzie można totalnie zaszaleć; stworzyć światy, cywilizacje, a potem upchnąć to w swoje własne prawa i naginać rzeczywistość niczym mały […]
Z książkami to jest tak, że patrzysz na okładkę i wyobrażenie się w Twej głowie od razu rodzi. No to ja na Cień Bogów spojrzałam pierwszy […]
Przeczytałam ostatnio dwie książki w których cały proces przygodowy zaczyna się od faceta w kiepskiej sytuacji decydującego się na szalony krok zwany kolonizacją 😊 Pierwsza […]
Da da, dadadaaaaada, dadadaaaaaaaaada dada dam! Jako, że to słowo pisane i chyba najdziwaczniejszy pomysł na rozpoczęcie recenzji to pędzę z info, że powyższe „da” […]
Och bądźcie przeklęte części drugie, trzecie i czwarte… Związane z wami wymagania to koszmar wiszący nad każdym uzależnionym od czytania ludziem 😊 No, bo właśnie, […]
Człowiek jak myśli sobie coś tak luźno o starożytnym Rzymie, to mu się wizja białej togi objawia w towarzystwie umięśnionego torsu, lekkiego winogrona w ustach, […]
Pisanie recenzji po takiej przerwie jest przerażającym doznaniem. Duchy Zimowej Nocy do których to podejścia były już chyba trzy, albo cztery nawet, będą więc idealnym, […]
To Tolkien, więc nawet nie podejmę próby rozpisywania się nad stylem Zresztą nie ma takiej potrzeby, bo w tej książce zupełnie nie o to […]
Przychodzi taki moment w życiu, kiedy czytanie staje się luksusem i to nie ze względu na finanse, a nieubłagalnie upływający i znikający gdzieś czas. Cóż […]
Ostatnio książkę Marty Kisiel czytałam… O matko z córką, jakieś całe wieki temu! Co zapamiętałam? A no, że było uroczo, zabawnie i jeszcze z przesłaniem. […]
Copyright © 2024 | Bo Czaczytać